Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2015

[RECENZJA] Paul Grossman - "Dzieci gniewu"

Obraz
Gdybyśmy mogli zajrzeć do czaszki (…) moglibyśmy zobaczyć, co myśli dana osoba Każdy spragniony jest emocji od czasu do czasu gwarantujących oderwanie od rzeczywistości, w której przyszło żyć. Długie jesienne wieczory są więc doskonałą okazją, by zagłębić się w lekturze historycznego kryminału Paula Grossmana zatytułowanego Dzieci gniewu opublikowanego nakładem Wydawnictwa SQN w 2015 roku. Autor, z którego twórczością zetknęłam się pierwszy raz, wykłada literaturę na City University w Nowym Jorku. Dotychczas wydał trzy książki przetłumaczone na sześć języków, debiutując w 2010 roku powieścią pod tytułem Lunatycy . Dzieci gniewu są drugą w dorobku pisarskim historią, którą Paul Grossman opowiada przenosząc czytelnika do czasów schyłku Republiki Weimarskiej, na ulice Berlina lat trzydziestych XX wieku. Mieszkańcy zmagają się z epidemią wywołaną przez listeria monocytogenes, bakterię zawartą w kiełbaskach. Dodatkowo ich strach przybiera na sile za przyczyną niecodziennego znaleziska wyr